Quodlibet X Quodlibet X De Deo, angelo et anima De Deo Quaestio 1 Kwestia 1 De Deo Quaesitum est de Deo, angelo et anima. Zapytano o Boga, anioła i duszę. De Deo quaesita sunt tria: O Boga były trzy pytania: primo de eius unitate; pierwsze o Jego jedność; secundo de eius iudicio; drugie o Jego sąd; tertio de eius sacramento. trzecie o Jego sakrament. Articulus 1 Artykuł 1 De eius unitate Ad primum sic proceditur. Videtur quod unitas aliquid positive dicat in divinis, et non remotive tantum secundum opinionem Magistri. Wydaje się, że jedność orzeka o Bogu coś twierdząco, a nie tylko przecząco, zgodnie z opinią Magistra. Ex privationibus enim non constituitur res aliqua; sed ex unitatibus constituitur numerus, qui est res aliqua cum sit species quantitatis; ergo unitas non dicitur secundum privationem tantum. Braki bowiem nie tworzą żadnej rzeczy. Lecz z jedności powstaje liczba, która jest jakąś rzeczą, ponieważ jest gatunkiem wielkości. A zatem jedności nie orzeka się tylko jako braku. Praeterea. Numerus sequitur distinctionem; si igitur unitas et numerus in divinis non dicerent rem aliquam, non esset in divinis realis distinctio, quod est heresis Sabellianae. Liczba podąża za odróżnieniem. Gdyby więc jedność i liczba nie orzekały o Bogu jakiejś rzeczy, to w Bogu nie byłoby rzeczywistego odróżnienia, co jest herezją Sabeliusza. Praeterea. Si unitas et numerus in divinis dicuntur solummodo remotive, per unitatem autem nihil aliud videtur removeri quam numerus nec per numerum aliud quam unitas, sequetur quod utrumque istorum in divinis dicatur secundum negationem negationis; sed negatio negationis non est nisi secundum rationem tantum; ergo unitas et numerus non essent realiter in divinis, quod est inconveniens; et sic unum et numerus aliquid positive dicunt in divinis. Jeżeli jedność i liczba orzekają coś o Bogu jedynie przez zaprzeczenie, jedność zaś nie wydaje się zaprzeczać niczego innego niż liczbę ani liczba niczego innego niż jedność, to wynika z tego, że jedno i drugie orzeka o Bogu negację negacji. Lecz negacja negacji jest tylko pojęciowa. A zatem jedność i liczba nie są realnie w Bogu, co stanowi trudność. Wobec tego jedno i liczba orzekają coś twierdząco w Bogu.Przeciw temu. Sed contra. Omne quod praedicatur de aliquo, praedicatur de eo secundum propriam rationem; sed ratio unius in negatione consistit: est enim unum quod non dividitur, secundum Philosophum; ergo de Deo praedicatur per remotionem tantum. Wszystko, co orzeka się o czymś, orzeka się o nim w zgodzie z właściwym pojęciem. Lecz pojęcie jednego polega na negacji, jedno jest bowiem „tym, co się nie dzieli”, według Filozofa. A zatem jedno o Bogu orzeka się jedynie przez przeczenie. Praeterea. Secundum Philosophum in X Methaphysicae, unum et multa opponuntur sicut privatio et habitus; privatio autem dicitur per remotionem tantum; ergo unum, quod inter praedicta duo tenet locum privationis, dicitur per remotionem tantum. Według Filozofa w X księdze Metafizyki jedno i wiele przeciwstawiają się jako brak i posiadanie. Brak zaś orzeka się tylko przez przeczenie. A zatem jedno, które zajmuje miejsce braku między obydwoma wspomnianymi, orzeka się jedynie przez zaprzeczenie. Praeterea. Unum supra ens non addit aliquid secundum rem, quia sic res non esset una per suam essentiam; addit igitur aliquid secundum rationem tantum; sed quod est secundum rationem tantum vel est negatio vel relatio; cum igitur unum supra ens non addat aliquam relationem, quia ad aliquid non dicitur, videtur quod addat negationem. Jedno nie dodaje do bytu czegoś jako rzeczy, ponieważ w ten sposób rzecz nie byłaby jedna przez swoją istotę. Dodaje więc coś tylko pojęciowo. Lecz to, co jest tylko pojęciowe, jest negacją albo relacją. Skoro więc jedno nie dodaje do bytu jakiejś relacji, ponieważ nie orzeka „do czegoś”, to wydaje się, że dodaje negację.Odpowiedź. Jedno, które jest zasadą liczby, z konieczności orzeka coś twierdząco o tym, czemu jest przypisane, ponieważ skoro liczbę tworzą jedności, to gdyby jedność nie była jakąś rzeczą, liczba nie mogłaby istnieć – i w ten sposób nie mogłaby należeć do jakiegoś rodzaju jako gatunek. Responsio. Dicendum quod unum quod est principium numeri de necessitate aliquid positive dicit in eo cui attribuitur, quia, cum ex unitatibus numerus constituatur, nisi unitas res aliqua esset, numerus res esse non posset, et sic non posset poni in aliquo genere tanquam species. Jeżeli więc jedno, które jest zamienne z bytem, jest tym samym, co jedno, które jest zasadą liczby, to musiałoby być tak, że również jedno, które jest zamienne z bytem, dodaje coś pozytywnie do bytu. Z tym zgadza się Awicenna, toteż chce, by jedno, które jest zamienne z bytem, dodawało do bytu coś, co należy do rodzaju miary. Lecz tak nie może być, ponieważ skoro jedno, które jest zamienne z bytem, orzekałoby się o każdej rzeczy, to musiałoby być tak, że także rzecz, którą dodaje do bytu, jest jedna – więc albo będzie jedna za sprawą jakiejś jedności dodanej, i tak pojawi się postęp w nieskończoność, albo będzie jedna przez swoją istotę. Jeżeli zaś tak jest, to należy zatrzymać się na pierwszym, byśmy mianowicie sam byt nazywali „jednym” przez jego istotę, a nie przez jakąś rzecz dodaną. Si ergo unum quod convertitur cum ente sit idem quod unum quod est principium numeri, oportet quod etiam unum quod convertitur cum ente aliquid positive superaddat enti. Et hoc concedit Avicenna; unde vult quod unum quod convertitur cum ente addat supra ens aliquid quod ad genus mensurae pertineat. Sed hoc non potest esse, quia, cum unum quod convertitur cum ente de qualibet re dicatur, oportet quod etiam res illa quam addit unum supra ens sit una, et sic vel erit una per aliquam unitatem additam et ita erit processus in infinitum, vel erit una per essentiam suam, quod si est, standum est in primo, ut scilicet ens ipsum dicamus unum per essentiam suam, non per aliquam rem additam. Tak więc należy rozumieć zgodnie z opinią Arystotelesa i jego Komentatora, że jedno, które jest zamienne z bytem, nie dodaje do bytu jakiejś rzeczy, lecz tylko negację podziału. W ten sposób tego rodzaju jedno i stwierdza coś, o ile w swoim pojęciu zawiera byt, i jest orzekane przez przeczenie co do tego, co dodaje do bytu. Jedno zaś, które jest zasadą liczby, które dodaje do bytu coś z rodzaju miary, i podobnie liczba, której jest zasadą, jest tylko w rzeczach mających wymiary, ponieważ taka liczba ma swoją przyczynę w podziale tego, co ciągłe. I ta liczba, mianowicie spowodowana przez podział tego, co ciągłe, jest przedmiotem arytmetyki, także według Awicenny. Sic ergo intelligendum est, secundum opinionem Aristotilis et Commentatoris eius, quod unum quod convertitur cum ente non superaddit enti rem aliquam, sed solum negationem divisionis, et sic huiusmodi unum et ponit aliquid in quantum in suo intellectu includit ens, et dicitur remotive tantum, quantum ad id quod superaddit enti. Unum vero quod est principium numeri, quod superaddit enti aliquid de genere mensurae, et similiter numerus cuius est principium, inveniuntur tantum in rebus habentibus dimensionem, quia talis numerus causatur ex divisione continui; et hic numerus, scilicet ex divisione continui causatus, est subiectum arithmeticae, etiam secundum Avicennam. Żadna zaś cecha właściwa rzeczy cielesnej nie może być orzeczona o Bogu ani o żadnej substancji duchowej. Tak więc zgodnie z tym to jedno i liczba, które są zawarte w rodzaju wielkości, nie są orzekane o Bogu i innych substancjach niecielesnych, lecz tylko to jedno, które jest zamienne z bytem, i wielość mu przeciwna. Dlatego też jedność w Bogu jest orzekana tylko przez zaprzeczenie co do tego, co dodaje do bytu, choć stwierdza coś zgodnie z tym, że zawiera byt – Bóg jest bowiem jednym, niepodzielonym bytem.Na zarzuty należy odpowiedzieć: Ad 1. Zarzut jest trafny, jeżeli ma się na myśli to jedno, które jest zasadą liczby. Nulla autem conditio propria rei corporali potest dici de Deo aut de aliqua substantia spirituali. Unde, secundum hoc, unum et numerus quae continentur in genere quantitatis non dicuntur de Deo et aliis substantiis incorporeis, sed solum unum quod convertitur cum ente et multitudo ei opposita. Et ideo unitas in divinis non dicitur nisi remotive, quantum ad id quod superaddit enti, quamvis ponat aliquid, secundum quod includit ens: est enim unum ens indivisum. Ad 2. Zarzut byłby trafny, gdyby w żaden sposób jedno i liczba nie stwierdzały niczego realnie w Bogu, stwierdzają one natomiast rzecz odróżnioną lub nieodróżnioną co do tego, że byt jest zawarty w pojęciu jednego, jak zostało powiedziane. Ad primum ergo dicendum quod obiectio illa procedit de uno quod est principium numeri. Ad 3. W pojęciu wielości mieści się negacja rzeczy, lecz w pojęciu jednego negacja negacji i rzeczy jednocześnie. Jest to jasne w następujący sposób. Jedno bowiem jest to, co się nie dzieli, podział zaś zanegowany przez jedno, które jest zamienne z bytem, musi być taki, by był zachowany w każdym podziale. Taki zaś podział to ten na twierdzenie i przeczenie. Dlatego też negacja tego podziału tworzy pojęcie jednego. Jest bowiem jedno, które nie dzieli się takim podziałem, że należy w nim przyjmować to, a nie to. I tak jedno, o ile neguje zarazem twierdzenie i przeczenie, jest jednocześnie negacją rzeczy i negacji. Wspomniany zaś podział jest zawarty w pojęciu wielości, a więc zawiera negację rzeczy, ponieważ wiele jest rzeczy, które się tak dzielą, że jedna z nich nie jest inną. Ad secundum dicendum quod obiectio illa procederet, si nullo modo unum et numerus aliquid ponerent realiter in divinis, ponunt autem rem distinctam vel indistinctam quantum ad hoc quod ens includitur in ratione unius, ut dictum est. Artykuł 2 Ad tertium dicendum quod in ratione multitudinis includitur negatio rei, sed in ratione unius negatio negationis et rei simul. Quod sic patet. Unum enim est quod non dividitur; divisio autem quae negatur per unum quod convertitur cum ente, oportet quod sit talis quod in omni divisione salvetur; haec autem est divisio per affirmationem et negationem; et ideo huius divisionis negatio constituit rationem unius: est enim unum quod non dividitur tali divisione quod sit in eo accipere hoc et non hoc; et sic unum, in quantum negat affirmationem et negationem simul <esse>, est negatio rei et negationis simul. Praedicta vero divisio includitur in ratione multitudinis, et sic includitur ibi negatio rei, quia ‘multa’ sunt quae sic dividuntur quod eorum unum non est alterum. Wydaje się, że Chrystus nie zstąpi na ziemię na sąd. Articulus 2 Ponieważ do słów Psalmu (11 ,4): „Pan jest w kościele swym świętym, itd.”, Glo sa powiada, że Bóg, zasiadając w niebie, sądzi dobrych i złych. A zatem sąd nie będzie na ziemi, lecz w niebie. De eius iudicio Do godności sędziego należy to, że ci, którzy mają być sądzeni, przybywają do niego, a nie na odwrót. Lecz Chrystus jest najgodniejszym sędzią, którego siedzibą jest niebo. A zatem ludzie przyjdą do niego, by tam byli sądzeni, nie zaś On zstąpi na ziemię, by osądzić ludzi. Ad secundum sic proceditur. Videtur quod Christus non sit descensurus in terram ad iudicium. Jeżeli sąd będzie na ziemi, to wydaje się, że odbędzie się pewnie w dolinie Jozafata, jak czytamy u Joela (4,2). Lecz miejsce to nie zmieści takiej ciżby ludzi, a więc sąd nie odbędzie się tam, a zatem w żadnym miejscu na ziemi.Przeciw temu. Quia super illud Psalmi: Dominus in templo sancto suo etc., dicit Glossa quod Deus in caelo sedens de bonis et malis iudicat; ergo iudicium non erit futurum in terra, sed in caelo. Czytamy w Pierwszym Liście do Tesaloniczan (4,16): „Sam Pan na znak i na głos archanioła i na dźwięk trąby Bożej zstąpi z nieba”, a zatem wydaje się, że sąd będzie na ziemi, a nie w niebie. Praeterea. Ad dignitatem iudicis pertinet quod iudicandi ad eum accedant et non e converso; sed Christus est dignissimus index, cuius locus est caelum; ergo homines in caelum ascendent ut ibi iudicentur, non autem ipse in terram descendet homines iudicaturus. Na sądzie będą porównywani nie tylko wybrani, lecz także odrzuceni, którzy mają ciała grube i ciężkie, i tak nie przysługuje im miejsce niebieskie, lecz ziemskie. A zatem sąd nie będzie w niebie, lecz na ziemi.Odpowiedź. Sąd służy rozdzielaniu nagród, toteż według dwojakiej nagrody, mianowicie duszy i ciała, jest dwojaki sąd Boga. Jeden, którym zbawia albo potępia dusze ludzi – i ten sąd dokonuje się przez cały czas. Inny sąd nagradza lub karze także ciała ludzi – i ten sąd dokona się po zmartwychwstaniu u kresu czasu. Pierwszy sąd przysługuje Chrystusowi jako Bogu, a drugi jako człowiekowi, ponieważ, jak powiada Augustyn w Komentarzu do Jana, Słowo Boga ożywia dusze, lecz Słowo, które stało się ciałem, ożywia ciała – toteż Jan (5,27) powiada: „I dał Mu władzę sąd czynić, dlatego że jest człowiekiem”. Tak więc sąd ostateczny odbędzie się w miejscu, które przysługuje Chrystusowi za sprawą Jego człowieczeństwa, mianowicie w okolicach, w których się narodził, cierpiał i znosił trudy człowieczeństwa. Z tego względu powiada się, że w dolinie Jozafata będzie sąd, ponieważ dolina ta leży u stóp Góry Oliwnej, skąd Chrys- tus wstąpił do nieba, by tak pokazać, że tym samym jest ten, kto wstępuje, by królować, i który zstępuje, by sądzić, zgodnie z Dziejami (1,11): „Tak przyjdzie, jak widzieliście Go idącego do nieba”.Na zarzuty należy odpowiedzieć: Ad 1. Ta glosa mówi o pierwszym sądzie, który przysługuje Chrystusowi jako Bogu, i z tego powodu siedzibą dlań wyznaczoną jest niebo, nie dlatego że boskość jest zamknięta w jakimś miejscu, ale dlatego że przede wszystkim w niebie pośród pozostałych stworzeń cielesnych objawią się oznaki boskiego majestatu. Toteż niebo nazywa się „siedzibą” Boga i świętych, którzy radują się Bogiem. Praeterea. Si iudicium sit in terra futurum, praecipue videtur quod sit futurum in valle Iosaphat, ut habetur Ioelis III; sed locus ille non posset tantam multitudinem hominum capere, et sic non est ibi futurum iudicium; ergo in nullo loco terrae futurum est. Ad 2. Przybycie do siedziby sędziego, to znaczy wstąpienie do nieba, jest nagrodą, która wynika z sądu, toteż powinna ona następować po sądzie, a nie ją poprzedzać, natomiast nie tak ma się do sądu ludzkiego przybycie do siedziby sędziego. Dlatego nie zachodzi podobieństwo. Sed contra est quod dicitur I Thessalonicensium IV: ipse Dominus in iussu et in voce archangeli et in tuba Dei descendet de caelo; et ita videtur quod iudicium in terra non in caelo sit futurum. Ad 3. Na sądzie nie będą na ziemi ani Chrystus, ani wybrani, lecz tylko odrzuceni. Chrystus bowiem i wybrani będą w powietrzu, zgodnie ze słowami Pierwszego Listu do Tesaloniczan (4,17): „Porwani będziemy w obłokach na spotkanie Chrystusa w przestworza”, natomiast odrzuceni będą nie tylko w owej dolinie, lecz w całej otaczającej ją okolicy, toteż Chrystusa i wybranych będą mogli widzieć dzięki wysokości, jak też jasności. Preterea. In iudicio comparebunt non solum electi, sed etiam reprobi, qui habebunt corpora grossa et gravia, et sic non competet eis locus caelestis, sed terrestris; ergo iudicium non est futurum in caelo, sed in terra. Artykuł 3 Responsio. Dicendum quod iudicium ordinatur ad retributionem praemiorum, unde secundum duplex praemium, scilicet animae et corporis, est duplex Dei iudicium: unum quo beatificat vel damnat homines quo ad animam, et hoc iudicium per totum tempus agitur; aliud est iudicium quo praemiabuntur vel punientur homines etiam quantum ad corpora, et istud iudicium fiet post resurrectionem in fine temporis. Primum autem iudicium convenit Christo ratione divinitatis, sed secundum ratione humanitatis, quia, sicut dicit Augustinus super Iohannem, Verbum Dei vivificat animas, sed Verbum caro factum vivificat corpora; unde etiam Iohannis V dicitur: potestatem dedit ei iudicium facere, quia Filius hominis est. Sic ergo ultimum iudicium est futurum in loco qui Christo competit ratione suae humanitatis, scilicet circa terram illam ubi natus est et passus et reliqua humanitatis complevit officia. Propter quod dicitur quod in valle Iosaphat iudicium est futurum, quia vallis illa subiacet monti Oliveti, unde Christus ascendit in caelum, ut sic ostendatur idem esse qui ascendit regnaturus et qui descendet iudicaturus, secundum illud Actuum I: quemadmodum vidistis eum ascendentem in caelum, ita veniet. Wydaje się, że postać wina, która pozostaje w sakramencie ołtarza po konsekracji, nie może się zmieszać z innym napojem. Ad primum ergo dicendum quod Glossa illa loquitur de primo iudicio, quod competit Christo ratione divinitatis, ratione cuius etiam caelum ei pro loco assignatur, non quod divinitas loco claudatur, sed quia in caelo praecipue inter ceteras corporeas creaturas apparent indicia maiestatis divinae; unde caelum locus Dei dicitur et sanctorum qui Deo fruuntur. Według Filozofa w I księdze O powstawaniu rzeczy, które mogą się zmieszać, są w mieszaninie w możności, a nie w akcie. Jeżeli więc owa postać wina zmieszałaby się z innym napojem, to po zmieszaniu nie byłoby już tej postaci w akcie. Lecz gdy brak postaci, nie ma też ciała ani krwi Chrystusa w sakramencie. A zatem po zmieszaniu nie pozostanie w mieszaninie krew Chrystusa. A to stanowi trudność, ponieważ według Filozofa rzeczy, które da się zmieszać, da się też rozdzielić, a tak postać domieszana do jakiegoś napoju mogłaby znowu zostać oddzielona i po takim rozdzieleniu wróciłoby tam prawdziwe ciało Chrystusa albo krew, ponieważ tak długo ciało lub krew są pod postacią, jak długo jest postać – a w ten sposób krew Chrystusa rozpoczynałaby istnieć na nowo pod postacią wina inaczej niż przez konsekrację, co stanowi trudność. A zatem również to, z czego wynika, mianowicie że postać wina po konsekracji mieszałaby się z innym napojem, stanowi trudność.Przeciw temu. Forma mieszaniny jest formą przypadłościową. Lecz przypadłość, która dochodzi, nie niszczy podmiotu. A zatem po zmieszaniu postaci z jakimś napojem dalej pozostałaby sama postać, a więc wspomniana trudność nie zachodzi.Odpowiedź. Niektórzy twierdzą, że z tymi postaciami nie może się zmieszać jakiś napój w żaden sposób, tak by zaraz pod całymi tymi postaciami nie przestawała istnieć krew Chrystusa, a to dlatego, że po zmianie postaci nie ma już dłużej prawdy krwi Chrystusa. Przez dodanie zaś jakiegokolwiek napoju pojawia się inna wielkość, która w sakramencie jest podłożem dla innych przypadłości, powstaje bowiem większa wielkość. I tak przestaje już istnieć krew Chrystusa.